Daniel Radcliffe całuje bez emocji
Daniel Radcliffe twierdzi, że pocałunki na planie kolejnej części "Harry'ego Pottera" nie zrobiły na nim żadnego wrażenia.
Jeszcze całkiem niedawno aktor występował zupełnie nago przed publicznością teatrów w Nowym Jorku i Londynu w sztuce "Equus". Doświadczenie to sprawiło, że całowanie koleżanki z planu, Bonnie Wright, nie było dla niego wyzwaniem.
- W filmie "Harry Potter i Książę Półkrwi" musiałem pocałować Bonnie - tłumaczy Radcliffe. - Wcześniej jednak rozbierałem się w teatrze i całowałem kilka innych aktorek, więc byłem kompletnie niewzruszony. Biedna Bonnie strasznie się denerwowała a ja nie wziąłem tego pod uwagę. Wyszedłem z założenia, że ona też będzie wyluzowana. Na szczęście poradziła sobie doskonale.
Obraz "Harry Potter i Książę Półkrwi" trafi do polskich kin 24 lipca.