Danny Aiello nie żyje. Gwiazdor "Ojca Chrzestnego 2" zmarł w wieku 86 lat
Danny Aiello, znany z drugiej części "Ojca Chrzestnego" oraz "Rób, co należy", zmarł w wieku 86 lat. Informacje o śmierci potwierdził jego agent literacki.
Danny Aiello zmarł w czwartek, 12 grudnia, w szpitalu w New Jersey. Aktor był tam leczony z powodu nagłej przypadłości, której przyczyną było zakażenie związane z wykonanym wcześniej zastrzykiem. Informacje o śmierci przekazała rodzina zmarłego.
Danny Aiello przyszedł na świat 20 czerwca 1933 r. na nowojorskim Manhattanie. Uczęszczał do James Monroe High School, a w wieku 16 lat zaciągnął się do wojska. Po trzech latach służby wrócił do Nowego Jorku i wykonywał różne prace, aby utrzymać siebie i rodzinę.
Debiut kinowy aktor zaliczył w 1973 r. w dramacie "Uderzaj powoli w bęben" z Robertem De Niro. Następne wystąpił w tak kultowych produkcjach, jak m.in. druga część "Ojca chrzestnego" (1974), "Fort Apache" (1981) i "Dawno temu w Ameryce (1984)". W 1985 roku pojawił się w obsadzie słynnej "Purpurowej róży z Kairu" Woody'ego Allena. Po raz ostatni pojawił się przed kamerą w "Małej Italii" (2018).
Aiello zasłynął także jako piosenkarz i broadwayowski aktor. Mężczyzna przez ostatnie 64 lat pozostawał w związku małżeńskim z Sandy Cohen, co uczyniło ich jednym z najdłuższych stażem małżeństw w Hollywood. Para doczekała się czwórki dzieci. Jeden z ich synów, Danny Aiello III, zmarł w 2010 r. na raka.