David Hasselhoff pijany na pokładzie samolotu
Linie British Airways odmówiły Davidowi Hasselhoffowi wstępu na pokład samolotu, gdy aktor pojawił się pijany na lotnisku.
28.07.2006 12:45
Do wydarzenia doszło na lotnisku Heathrow około 7 rano, wkrótce po przybyciu aktora do sali odpraw. 53-letniego artystę widziano trzęsącego się, mamroczącego do ludzi i próbującego podrywać szefową jednego ze sklepów. Hasselhoffpowiedział obsłudze, że jego zachowanie wynikało z toczącego się właśnie rozwodu z Pamelą Bach po 16 latach.
- Nie był agresywny, miał jedynie problem ze staniem - powiedział świadek wydarzenia. - Jeden z pasażerów zapytał go, czy jest Hasselhoffem, ale on zaprzeczył.
Obsługa powiedziała aktorowi, że może poczekać na późniejszy lot, ponieważ ze względu na swój stan nie może wsiąść na pokład, z czym Hasselhoff się zgodził.
Podobny incydent wydarzył się wcześniej na Wimbledonie, gdzie aktor przyznał się także, że nie ma ważnego biletu. DAVID HASSELHOFF W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ