Disney skasował serial, ale fani teraz obawiają się najgorszego

Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że platforma kończy z produkcją serialu "Gwiezdne Wojny: Akolita". Jak to zwykle bywa, teraz odzywają się głosy zawiedzionych fanów. Jednak jest jeszcze jedna rzecz, której obawiają się najbardziej.

"Akolita"
"Akolita"
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Basia Żelazko

Serial "Gwiezdne Wojny: Akolita" miał świetny start. Po pierwszych pięciu dniach wyświetlania oglądalność przekroczyła 11 milionów, co dawało mu miejsce w czołówce seriali na początku czerwca. Jednak co odcinek, to tylko gorzej - mniejsza widownia i niższe oceny.

W obecnej dobie, gdy każde studio czy wytwórnia wszędzie tną koszty i szukają oszczędności, Disney także nie miał sentymentów i uciął żywot "Akolity". Krytycy z przekąsem zauważali, że studio już tak poszło w ilość produkcji z tego uniwersum, że jedna w tę czy we w tę, nie robi nikomu różnicy. Tymczasem okazuje się, że robi! Część fanów najwyraźniej nie ma aż takich wymagań co do jakości produkcji na streamingu i zaczęła akcję w sieci, mającą uratować serial. Jest jednak coś, czego obawiają się najbardziej, zwłaszcza, że Disney już raz to zrobił: fani boją się, że z platformy Disney+ zniknie nawet pierwszy sezon.

Skąd te obawy? Okazuje się, że z autoryzowanego sklepu internetowego z produktami na disneyowskich licencjach zniknęły wszystkie te powiązane z "Akolitą". Te obawy nie są zupełnie "od czapy". Właśnie taki los spotkał serial "Willow", który usunięto z platformy. Dlaczego tak się stało? Oczywiście chodzi o pieniądze. Jak tłumaczyło wtedy Variety, zmniejszając wartość swojej biblioteki, gigant telewizyjny i filmowy mógł zapłacić niższy podatek.

Tymczasem ze "star warsowej taśmy" na ekrany wejdą w niedalekiej przyszłości "Gwiezdne Wojny: Skeleton crew", drugi sezon "Ahsoki" oraz film "The Mandalorian & Grogu".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opisujemy historię wielkiego, amerykańskiego skandalu z menadżerem gwiazd, który wyłudził setki milionów dolarów. Jest o reakcjach na finał "Rodu smoka" i o filmie, który przebił "Pasję". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)