Fani byli zdezorientowani. Marvel przyznaje się do błędu
Ten element w przeboju Marvela zbił fanów z tropu. Po latach studio przyznało się, że była to niezamierzona pomyłka, która jednak mocno namieszała w chronologii uniwersum. O jaką scenę i z którego filmu dokładnie chodzi?
Musiało minąć sześć lat od premiery hitu Marvela, aby studio w końcu przyznało się do błędu, rozwiewając wątpliwości najbardziej zagorzałych fanów. Okazuje się, że w "Spider-Manie: Homecoming" pojawił się drobny błąd, który mógł skonfundować widzów. O jaki element chodzi i jakie znaczenie ma on dla spójności całego świata MCU?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co po "Barbie"? W kinach nie będzie nudy
Co zaburzyło chronologię w MCU?
Przyczyną problemów jest film "Spider-Man: Homecoming" Jona Wattsa, a konkretnie jedna scena ze scenariusza Johna Francisa Daleya i Jonathana Goldsteina. Mowa tu o retrospekcji, w trakcie której Adrian Toomes/Vulture wraz z pracownikami swojej firmy, zaraz po zakończonej bitwie (ta została ukazana w "Avengersach"), sprzątają Nowy Jork z pozostawionej tam technologii.
Zgodnie z oficjalnym kanonem wydarzenia te rozegrały się w 2012 roku. Akcja w "Homecoming" przenosi się jednak do współczesności, o czym informuje napis na ekranie; spora część filmu rozgrywa się 8 lat później. Tak naprawdę film z Tomem Hollandem opowiada o wydarzeniach mających miejsce 4 lata po bitwie o amerykańskie miasto, a więc jesienią 2016 roku.
SPIDER-MAN: HOMECOMING - Official Trailer (HD)
Oficjalne oświadczenie Marvela
Włodarze studia odnieśli się do tego ewidentnego błędu dopiero teraz w świeżo wydanej książce "Marvel Studios’ The Marvel Cinematic Universe – An Official Timeline". Swoją drogą to prawdziwa gratka dla miłośników produkcji studia; ten przewodnik ma pomóc fanom w połączeniu kropek i prawdziwym zrozumieniu zawiłych powiązań między różnymi filmami i serialami.
W przywołanej pozycji na temat Miss Minutes potwierdza, że doszło do pewnej pomyłki. "Czerwony alarm! Witajcie ponownie! Adrian Toomes mówi, że bitwa o Nowy Jork rozegrała się 8 lat temu, ale to wydarzenie miało miejsce tylko 4 lata wcześniej. Cała sytuacja naprawdę daje nam do myślenia – sądzimy, że analityk zgubił gdzieś akta sprawy" – mówi postać.
Bardziej spostrzegawczy widzowie zauważyli też pewnie, że w omawianej sekwencji "Homecoming" Toomes trzyma przedstawiający bitwę o Nowy Jork rysunek wykonany przez jego córkę. Wyglądająca na wykonaną przez dziecko praca skutecznie zaprzecza oficjalnej chronologii MCU, zgodnie z którą Liz miałaby wówczas ok. 13 lat.
Najnowszą produkcją filmową Marvela są "Strażnicy Galaktyki: Volume 3", których można obecnie zobaczyć na Disney+. Kolejny tytuł, "Marvels", trafi do polskich kin już 10 listopada 2023 roku.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.