Fani są zachwyceni. Takiego filmu jeszcze nie było

Zdaniem widzów, którzy mieli możliwość obejrzenia filmu na przedpremierowych, testowych pokazach, "Wilkołak nocą" to najbardziej autorska produkcja Marvela w całej jego historii. W dużej mierze swój wyjątkowy charakter film zawdzięcza czarnobiałej technice, w której został zrealizowany. To oczywiście sprawia, że widzowie mają wrażenie, że oglądają klasyczne "monster movies" z lat 30. lub 50. ubiegłego wieku.

Jednak siłą "Wilkołaka nocą" jest nie tylko stylizacja (co ciekawe, komiks nie był czarnobiały). Jeden z internautów napisał: "Film sprawił, że przez całą noc wyłem do księżyca. Przerażająca i wciągająca historia to coś, czego na platformie Disneya jeszcze nie było. W końcu coś świeżego i odważnego. Obiecuję, że każdy widz da się przestraszyć".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Warto pamiętać, że przed rokiem, w swojej pierwszej serialowej produkcji "WandaVision", studio Marvela już raz sięgnęło po czarnobiałą technikę zdjęć. Ten pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Serial zebrał świetne recenzje i zdobył wiele wyróżnień. Przy okazji udowodnił producentom, że widzowie nie odrzucą filmu tylko dlatego, że jest czarnobiały.

"Mam nadzieję, że w przyszłości zobaczymy o wiele więcej projektów MCU, takich jak 'Wilkołak nocą'. To bardzo prosta historia, ale jednocześnie agresywnie samodzielna i stylowa, wyjątkowa dla całej serii. Poza tym, to bardzo fajna uczta na Halloween" – napisał na Twitterze Evil Eric Eisenberg.

"Wilkołak nocą" pojawi się na platformie streamingowej Disney+ 7 października.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad "Pierścieniami Władzy" i "Rodem Smoka", wspominamy seriale z lat 90. oraz śpiewamy hymn ku czci królowej. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.