Festiwal Polskich Filmów w Londynie
Od londyńskiej premiery Persony non grata w reżyserii Krzysztofa Zanussiego rozpoczął się w czwartek wieczorem czwarty, doroczny Festiwal Polskich Filmów w ośrodku Riverside Studios, zorganizowany staraniem Polskiego Instytutu Kultury.
31.03.2006 15:38
Podczas imprezy, która potrwa do 9 kwietnia, pokazanych zostanie ogółem dwadzieścia najnowszych filmów polskich, w tym nagrodzony na Międzynarodowym Festiwalu w Karlowych Warach "Mój Nikifor". Uzupełnieniem festiwalu są filmy krótkometrażowe, dokumentalne i animowane.
Główny akcent położony jest na twórczość Krzysztofa Zanussiego, a sam festiwal pomyślany jest jako przegląd jego twórczości poczynając od "Struktury kryształu" z 1967 roku, poprzez "Barwy ochronne", "Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową", "Cwał" aż po najnowszy film "Persona non grata".
- Łatwo jest być idealistą jak się jest młodym, ale znacznie trudniej jak się jest starym - powiedział Zanussi publiczności w Riverside Studio o bohaterze "Persony non grata". W jego zamyśle reprezentuje on schodzące ze sceny pokolenie Solidarności.
Zwrócił też uwagę na to, iż film nakręcony w czterech językach oddaje kontrasty w podejściu do wartości, stosunku do życia i mentalności Polaków i Rosjan. Bohatera filmu - polskiego ambasadora w Urugwaju - przyrównał do Don Kichota, postaci śmiesznej w swym idealizmie, ale niezbędnej ponieważ "żadna cywilizacja nie może żyć samym tylko pragmatyzmem".
Wraz z Krzysztofem Zanussim z publicznością spotkają się m.in.: Dorota Kędzierzawska, reżyserka filmu "Jestem", Artur Więcek i Witold Bereś - reżyser i producent filmu "Zakochani w Aniele" oraz Krzysztof Krauze ("Mój Nikifor").
Reżyser Wojciech Marczewski weźmie udział w dyskusji zorganizowanej w londyńskiej Akademii Filmowej nt. wpływu globalizacji na kinematografię i młode pokolenie twórców.