"Gangi Nowego Jorku" jako serial
Martin Scorsese chce powrócić do świata XIX-wiecznych "Gangów Nowego Jorku".
Oparty na powieści Herberta Asbury'ego film z 2002 roku, na którego planie Scorsese i Daniel Day-Lewis pracowali około trzech lat, nie wyczerpał tematu gangów, które w XIX wieku rządziły ulicami Nowego Jorku.
Serial ma opowiadać nie tylko o gangach Nowego Jorku, ale i innych amerykańskich miast - w tym Chicago i Nowego Orleanu. - Ten okres amerykańskiej historii obfituje w postaci i historie, dla których zabrakło miejsca w 2-godzinnym filmie - mówi Scorsese. - Serial telewizyjny da nam czas i wolność twórczą, by przywrócić ten barwny świat do życia oraz opowiedzieć o tym, jakie znaczenie ma on dla współczesności.
Scorsese zadomowił się na małym ekranie dzięki serialowi "Zakazane imperium". Jest jego producentem wykonawczym.
![Tak złego finału nie było od czasu "Gry o tron". Twórcy "Yellowstone" zamęczyli widzów [RECENZJA]](https://v.wpimg.pl/MDNiMzRjYiUvCztJfRFvMGxTbxM7SGFmO0t3WH1ceTx4XWIcOwYoNisZIlQ1GDg0Lx49VCIGYiU-AGIMY0UpLT0ZIRsrRSgpLAwpVTZben15CixMfwh4cS9EeUtiWGAleV1_V2IOK3R9C35OMV90JmwU)
