Tylko dla dorosłych. Zobaczysz go w domu

Od czasu pandemii polskie produkcje mają ogromne problemy z odniesieniem sukcesu w kinach, jednak gdy trafiają na platformy streamingowe cieszą się bardzo dużą popularnością. Z tym większą pewnością możemy założyć, że przebojem na VOD stanie się erotyk "Heaven in Hell", który akurat dobrze poradził sobie na dużym ekranie.

Katarzyna Sawczuk w "Heaven in Hell" stworzyła ciekawą kreację
Katarzyna Sawczuk w "Heaven in Hell" stworzyła ciekawą kreację
Źródło zdjęć: © Instagram

"Heaven in Hell" stał się w tym roku hitem walentynek. W ciągu premierowego tygodnia obejrzało go ponad 220 tysięcy osób. Widzowie wiedzieli czego mają się spodziewać. Obraz został zrealizowany przez twórców "365 dni", co gwarantowało, że nie zabraknie w nim odważnych scen erotycznych.

Ona (Magdalena Boczarska) jest dojrzałą, szanowaną sędzią. On (Simone Susinna) mieszka na plaży i przyjaźni się z podejrzanymi ludźmi, u których pracuje jako instruktor surfingu. Dzieli ich status społeczny i różnica 15 lat. Wystarczy jednak jedno spotkanie i głębokie spojrzenie w oczy, aby ona straciła dla niego głowę. W tym związku jest jeszcze ta druga, którą jest dwudziestokilkuletnia córka głównej bohaterki (Katarzyna Sawczuk).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Para oddaje się namiętności wszędzie, gdzie się da. W ekskluzywnym domu, na łodzi głównej bohaterki, na dzikiej plaży Helu czy u niej w pracy, w budynku sądu. Momentów w filmie jest dużo, ale czy są one rzeczywiście gorące?

Krytycy o filmie Tomasza Mandesa nie mieli dobrego zdania. Szczególnie ostro skrytykowała go Karolina Korwin-Piotrowska. Na Instagramie napisała: "Dwie godziny gniota mijają w męczarniach, a można było z tego zrobić kino a nie zaangażowane i pseudo romantyczne soft porno (…). Ten film jest zwyczajnie nudny; takie rzeczy tylko w Polandzie: nudny erotyk".

Piotrowska zakończyła swój wpis dość zaskakującą konkluzją: "W dyskontach pojawiły się ostatnio w dobrej cenie masażery, które mogą pełnić funkcje wibratora. Lepiej to kupić zamiast biletu do kina. Przynajmniej efekt gwarantowany, bo nie ma nic gorszego niż nuda i smuta w łóżku".

"Heaven in Hell" pojawi się na platformie streamingowej Amazon Prime Video trzy miesiące po kinowej premierze. Będzie dostępny dla wszystkich użytkowników w ramach abonamentu bez dodatkowych opłat od 19 maja.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" awanturujemy się o "Awanturę" na Netfliksie, załamujemy ręce nad przedziwną zmianą w HBO Max, a także rozmawiamy o największym serialowym szoku 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)