Trwa ładowanie...
d3n1etd
09-08-2002 02:00

Gwiazdor w kinach

d3n1etd
d3n1etd

Zwiastun filmu "Gwiazdor" Sylwestra Latkowskiego wszedł w piątek na ekrany kin. Film opowiada o liderze popularnej grupy Ich Troje, Michale Wiśniewskim.

Uroczysta premiera "Gwiazdora" odbędzie się najprawdopodobniej 18 września - dzień przed urodzinami artysty. Film trafi do kin 27 września.

Film - jak zapowiedział na jednej z konferencji prasowych Sylwester Latkowski - ma pokazać, do jakiego stanu doprowadzają Michała Wiśniewskiego niektóre media.

Kiedy go poznałem, był to człowiek na granicy wytrzymałości psychicznej. On każdą taką wydrukowaną bzdurę - bo ja nazywam to bzdurami - przeżywa - powiedział Latkowski.

d3n1etd

Dodał, że film zmusi być może niektórych dziennikarzy do zastanowienia się nad sposobami ich postępowania.

Wiśniewski zaznaczył, że film ma być "ostatecznym rozliczeniem się" z jego przeszłością, która "niczym nie różni się" od przeszłości przeciętnego człowieka.

Lider popularnego zespołu dodał, że "czuje się poniewierany" przez niektóre media- przez ludzi starających się zniszczyć to, co sobie przez lata wypracował. Zapowiedział, że będzie zdecydowanie bronił swojej prywatności - swojej żony i dziecka.

Zapowiedział także, że mimo nagonki, jaką rozpętały niektóre media wobec niego i jego zespołu, będzie "robił swoje". Niczego, co zrobiłem do tej pory się nie wstydzę - powiedział. Zaznaczył także, iż "nie prosił się, by postawiono go na jakimkolwiek piedestale".

d3n1etd

Na konferencji prasowej pokazano dziennikarzom fragment filmu, noszący podtytuł "hieny dziennikarskie". Reżyser stara się tu udowodnić, że niektórzy dziennikarze kupują to, co chcą usłyszeć od swoich informatorów.

Ich Troje stało się modne do kopania - powiedział Latkowski. Jego zdaniem, muzyka i teksty Ich Troje nie różnią się zasadniczo pod względem poziomu od muzyki i tekstów piosenek takich grup, jak Budka Suflera czy Bajm.

d3n1etd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3n1etd