Harrison Ford nie potrzebuje Seana Connery'ego
Harrison Ford nie żałuje, że w czwartej części przygód Indiany Jonesa nie wystąpił Sean Connery.
W filmie "Indiana Jones i ostatnia krucjata" z 1989 roku Connery wcielił się w postać ojca słynnego podróżnika. Fani mieli nadzieję, że szkocki aktor ponownie pojawi się u boku Harrisona FordaForda w kontynuacji cyklu, jednak Connery nie zgodził się na udział w projekcie. Tymczasem Ford, odtwórca głównej roli, uważa, że film odniesie sukces nawet wtedy, gdy nie będzie w nim Seana Connery.
- Nie potrzebujemy Seana - oświadczył Ford. - Jestem na tyle stary, że mógłbym zagrać własnego ojca. Byłoby wspaniale, gdyby Sean znowu do nas dołączył, ale wydaje mi się, że woli grać w golfa, niż występować w filmach.
Czwarta część przygód podróżnika, "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki", pojawi się w polskich kinach 22 maja.