Helen Mirren wystąpiła w programie "The Tonight Show Starring Jimmy Fallon", gdzie dała się gospodarzowi wciągnąć w pewną zabawę.
Brytyjka zaprezentowała wyrafinowany akcent, którym posługiwała się, grając główna rolę w dramacie "Królowa", za którą dostała Oscara. Jimmy Fallon wpadł wówczas na pomysł, by sztachnęła się helem i mówiła wytwornie zmienionym głosem. 69-letnia aktora z radością przyjęła propozycję, przedstawiła nawet przemowę za nagrodę. Wideo dokumentujące zabawę artystów można znaleźć pod tym adresem.
Mirren ostatnio pracowała na planie filmów "Eye in the Sky" i "Trumbo".