Hugh Grant ujawnia niezwykłe imiona swoich najmłodszych córek
Hugh Grant, 64-letni aktor znany z filmów takich jak "Notting Hill", "To właśnie miłość", "Cztery wesela i pogrzeb" czy "Dziennik Bridget Jones", po raz pierwszy publicznie zdradził imiona swoich najmłodszych córek. W programie "Jimmy Kimmel Live" opowiedział o oryginalnych imionach Lulu Danger i Blue oraz zabawnych okolicznościach ich nadania.
Podczas rozmowy z Jimmym Kimmelem, Grant został zapytany o swoje nietypowe drugie imię – Mungo. Aktor przyznał, że jego pełne imię brzmi Hugh John Mungo Grant i żartował, że świadczy to o tym, że miał "niezbyt życzliwych rodziców". Dodał jednak, że sam nadał swoim dzieciom jeszcze bardziej niezwykłe imiona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zostali ojcami w późnym wieku. Matki ich dzieci są dużo młodsze
W 2018 roku Grant poślubił o 18 lat młodszą szwedzką prezenterkę, Annę Eberstein, z którą ma troje dzieci. Ich 8-letnia córka nosi imię Lulu Danger Grant. "W dniu, w którym ją nazywaliśmy, wpadliśmy z żoną w panikę. Pomyśleliśmy, że kiedy dorośnie, może jej się spodobać, jeśli będzie mogła powiedzieć w barze, że jej drugie imię to 'Niebezpieczeństwo'" – wyjaśnił aktor.
Najmłodsza córka pary, 5-letnia Blue, otrzymała swoje imię dzięki sugestii starszego brata. "Zapytaliśmy syna, jak powinniśmy ją nazwać. Powiedział 'Kevin', bo to jego ulubiony Minionek. Kiedy poprosiliśmy o inną propozycję, zaproponował 'Blue', bo niebieski to jego ulubiony kolor" – opowiedział Grant.
Wszystkie dzieci Granta
Aktor ma również 12-letniego syna Johna Mungo z Anną Eberstein oraz dwoje dzieci z byłą partnerką Tinglan Hong: 13-letnią córkę Tabithę Xiao Xi i 11-letniego syna Felixa Chang Hong. Grant stara się chronić prywatność swojej rodziny.
W wywiadzie dla "Los Angeles Times" w 2020 roku przyznał, że ojcostwo pozytywnie na niego wpłynęło. "Zamiast być pół-zwiędłym golfistą w średnim wieku, jestem mężczyzną wiodącym życie pełne miłości. Kocham moją żonę, kocham moje dzieci. One kochają mnie. I nagle, co jest dość niezwykłe dla Anglika, mam dostęp do emocji. Czasem aż za dużo. Czasem ciężko to ukryć" - wyznał Grant.
Od 22 listopada Hugh Granta będzie można oglądać w kinach w horrorze "Heretic".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o "Napadzie" na Netfliksie, zastanawiamy się, dlaczego Laura Dern zagrała w koszmarnej "Planecie samotności" i zachwycamy się nowym serialem Max, "Franczyza". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: