Indiana Jones stracił przyjaciela
W scenariuszu czwartej części przygód Indiany Jonesa nie uwzględniono Sallah, najlepszego przyjaciela bohatera. W poprzednich częściach filmu w rolę tę wcielił się John Rhys-Davies. Tym razem twórcy zdecydowali się jednak odmłodzić obsadę i nie uwzględnili w niej aktora.
W produkcji, której tytuł, jak donoszą źródła internetowe, brzmiał będzie "Indiana Jones and the City of God", nie pojawią się żadna ze znanych postaci. Wyjątkiem będzie profesor Henry Jones, ojciec Indy'ego, grany do tej pory przez Seana Connery'ego. U boku Harrisona Forda zabraknie natomiast Karen Allen i Kate Capshaw.
Powiew świeżość wniesie do obrazu Shia LeBeouf jako syn głównego bohatera. Niewątpliwą ozdobą filmu będzie zapewne Cate Blanchett.
John Rhys-Davies zdobył w ostatnich latach sławę dzięki roli krasnoluda Gimliego w trylogii "Władca pierścieni". Aktor użyczył niedawno głosu w animacji "Sposób na rekina". Polska premiera filmu odbyła się w marcu 2007.