Intelektualistka Angelina Jolie z głupim Bradem Pittem
Odmienne potrzeby intelektualne mają być jedną z przyczyn domniemanego kryzysu w związku Angeliny Jolie i Brada Pitta.
Dziennikarze brytyjskiego pisma "The Sun" wyszczególnili siedem powodów, z których słynna para nie może dojść do porozumienia. "Intelektualizm" Jolie jest podobno jedną z kluczowych kwestii.
Oto wyniki wnikliwej analizy zamieszczonej na łamach "The Sun":
"Po pierwsze: Rozdzielają ich - i męczą - zobowiązania zawodowe.
Po drugie: Ona chce adoptować więcej dzieci, on nie.
Po trzecie: Ona zatrudniła własnego brata, on nie jest tym zachwycony.
Po czwarte: Brad uwielbia zachodnie wybrzeże Ameryki, Angelina woli wybrzeże wschodnie.
Po piąte: Angie jest intelektualistką, a Brad nie.
Po szóste: Brad utrzymuje kontakt z byłą żoną, Jennifer Aniston.
Po siódme: Rodzice Brada wolą Jen."
Pomimo tak druzgoczącego rozrachunku Pitt i Jolie zamierzają podobno zrobić wszystko, aby dla dobra szóstki dzieci uratować związek.
- Są bardzo oddanymi rodzicami i naprawdę się starają - zapewnia osoba z otoczenia pary. - Nie mogą wyobrazić sobie życia bez całej rodziny.
Angelina Jolie pracuje obecnie na planie thrillera szpiegowskiego "Salt".
Brada Pitta będziemy mogli podziwiać od 11 września 2009 roku w obrazie "Bękarty wojny".