Trudne początki
Ich związek nie należał do najłatwiejszych. Ona potrzebowała ciszy i spokoju, on, ze swoim wybuchowym charakterem, przyzwyczajony był do intensywnego życia. Kłócili się i godzili, próbując wywalczyć jakiś kompromis. Uczyli się być ze sobą; chcieli stworzyć związek, w którym panuje szacunek i zrozumienie. I udało im się.
- Nie ma trudniejszej rzeczy, niż bycie z drugim człowiekiem – mówiła w Twoim Stylu Landowska. - Sama chemia, namiętność, wstępne porozumienie to za mało. Nasz festiwal kompromisów zaczął się na początku. Dziś każde z nas szanuje odmienności partnera.