Jest nie do poznania na planie filmu. Potargana, czarna czupryna, zero makijażu

Sydney Sweeney przeszła całkowitą metamorfozę, przygotowując się do roli Christy Martin w nadchodzącym biograficznym filmie Davida Michôda o słynnej amerykańskiej bokserce. W trakcie zdjęć do jeszcze niezatytułowanego obrazu, które odbywały się w Karolinie Północnej, 27-latka była niemal nie do rozpoznania. Znana z jasnych włosów aktorka pojawiła się w krótkiej fryzurze typu mullet, z ciemną peruką zawiązaną niebieską bandaną, co nadało jej wygląd zupełnie odmienny od dotychczasowego wizerunku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sweeney, która w ostatnich miesiącach zwróciła na siebie uwagę rolą w filmie "Tylko nie ty", ukrywała swoje kształty pod luźnymi spodniami, beżowym T-shirtem oraz obszerną bluzą zapinaną na zamek. Na planie pojawiła się w białych sportowych butach i – jak się wydaje – bez makijażu, co doskonale wpisywało się w realistyczny wygląd jej postaci.

Stylizacja Sweeney w filmie, oparta głównie na sportowej odzieży z lat 90., mocno odbiega od jej zmysłowego wizerunku, z którym kojarzona jest z wcześniejszych produkcji. Christy Martin, której historię opowiada film, zyskała sławę jako jedna z najlepszych pięściarek w USA w latach 90., podbijając serca kibiców swoim talentem i charyzmą.

Martin zmagała się jednak z osobistymi problemami, w tym z toksycznym związkiem z Jimem Martinem, jej menedżerem, a później mężem. W 2010 roku Jim brutalnie zaatakował Christy, godząc ją nożem i strzelając do niej. Cudem przeżyła te dramatyczne wydarzenia i zdecydowała się opowiedzieć swoją historię, zapowiadając, że film przyczyni się do zwiększenia świadomości na temat przemocy domowej. - Za kilka lat ojcowie będą oglądać ten film ze swoimi córkami, ale mówić im o przemocy domowej - powiedziała Martin w rozmowie z TMZ.com.

Martin, pochodząca z małego miasteczka w Zachodniej Wirginii, zdobyła miejsce na sportowej mapie, przezwyciężając stereotypy związane z płcią i wznosząc się na szczyty kobiecego boksu. Obiecała również pomoc Sweeney w treningu, zwłaszcza w doskonaleniu jej lewego sierpowego. Jak się jednak okazuje, aktorka nie zaczyna od zera – wcześniej uprawiała kickboxing. - Zawsze chciałam wrócić na ring i trenować - powiedziała aktorka. - Historia Christy nie jest łatwa. Jest zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie wymagająca, ale uwielbiam takie wyzwania - dodała. - Jestem zafascynowana światem boksu. Historia Christy to nie tylko opowieść o jej sukcesie, ale także o walce z przemocą, stereotypami i presją sławy - komentuje Sweeney.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o hitowej polskiej komedii "Rozwodnicy" na Netfliksie, zastanawiamy się, czy Demi Moore dostanie Oscara, czy Złotą Malinę za "Substancję" i zdradzamy, co dzieje się na planach filmów i seriali. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: