Aktorka lubi żyć chwilą, dlatego nie planuje legalizacji związku.
- Ślub to ważne wydarzenie dla wielu kobiet, ale nie dla mnie - tłumaczy Knightley. - Nie mam planów. Nigdy nie wiadomo, co stanie się następnego dnia. Jeśli dojdzie do ślubu, to dojdzie, i tyle.
Keirę Knightley będziemy mogli podziwiać od stycznia 2009 roku w obrazie "Księżna".