''Kick'': Pierwszy zwiastun bollywoodzkiej superprodukcji kręconej w Warszawie
Jeszcze dwa miesiące temu cała stolica wstrzymywała oddech, kiedy do Wisły wpadał piętrowy autobus zrzucany tam przez Hindusów, a już teraz w sieci zadebiutował pierwszy zwiastun widowiskowej, pełnej pościgów, szybkich samochodów, dziwacznego tańca i eksplodujących helikopterów bollywoodzkiej superprodukcji.
Przypomnijmy: 21 kwietnia w ramach realizacji filmu "Kick" z mostu Gdańskiego został zepchnięty specjalnie przygotowany piętrowy autobus, który następnie wpadł do rzeki i zatonął. Prace nad jego modernizacją trwały cztery doby. Zajęła się tym ekipa specjalistów i kaskaderów z Niemiec, która pomagała również w realizacji innych scen akcji kręconych w stolicy.
16.06.2014 15:10
**[
]( http://film.wp.pl/10-najwiekszych-wpadek-filmowych-ostatnich-lat-6025249366577793g )**
Ekipa z Indii zdjęcia do filmu kręciła w Polsce przez 16 dni.* "Kick" to pełna spektakularnych sekwencji historia trojga ludzi z przeszłością, których losy krzyżują się w Warszawie*. Bohaterowie to Shaina - piękna i inteligentna psychiatra, Devi alias Devil - niedojrzały emocjonalnie złodziej oraz ścigający go ambitny i przenikliwy Himanshu.
Reżyserem i producentem jest znany w indyjskim przemyśle filmowym Sajid Nadiadwala. Główną rolę w filmie powierzono bollywoodzkiej gwieździe Salmanowi Khanowi.
Ponad dwustuosobowa ekipa filmowców z Indii, Niemiec i Polski, blisko 30 kaskaderów oraz dziesiątki statystów brało udział w największych filmowych scenach akcji, jakie jak dotąd realizowane były w Polsce. Filmowcy w stolicy kręcili też m.in. scenę kaskaderską na Pałacu Kultury oraz ujęcia na moście Poniatowskiego - obie konstrukcje, jak również wiele innych rozpoznawalnych punktów miasta, pojawiają się już w zwiastunie.
Kliknij, aby powiększyć:
**[
]( http://i.wp.pl/a/f/jpeg/33375/tusk2.jpeg )**
Spostrzegawczy widzowie szybko wyłapali, że w pokazanej w trzyminutowej zapowiedzi zapierającej dech scenie przebicia się autobusu przez barierki i jego upadku do rzeki bardzo wyraźnie widać obraźliwe słowa kierowane pod adresem Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska. Nie wiadomo czy w kinowej wersji filmu wulgarna fraza wciąż będzie obecna, ale szkalujący premiera napis już poszedł w świat. Wraz z odpowiednim tłumaczeniem, o które zadbali polscy użytkownicy serwisu YouTube.
Więcej ciekawych wpadek zobaczysz po kliknięciu w poniższe zdjęcie:
**[
]( http://film.wp.pl/10-najwiekszych-wpadek-filmowych-ostatnich-lat-6025249366577793g )**
We wcześniejszej wypowiedzi dla Polskiej Agencji Prasowej, odpowiedzialny za organizację kręconych w Polsce scen Stefan Richter przyznał, że Warszawa rzadko pojawia się w filmach, więc będzie czymś nowym dla kinowej publiczności. "To sprawiło, że została wybrana" - zaznaczył.
Na razie nie wiadomo, czy produkcja trafi do polskich kin.