Kiefer Sutherland lubi pistolety

Aktor często ma okazje mierzyć do wrogów jako agent Jack Bauer w telewizyjnej produkcji "24 godziny".

- Uwielbiam ten serial - stwierdził Sutherland. - Jako aktor mam totalny odjazd, kręcąc te sceny. Siedzisz sobie w pokoju, celujesz gościowi w kolano i mówisz: "Gadaj!". To jest cudowne uczucie. Oczywiście to wszystko jest na niby. Ten drugi aktor z pewnością to wie. I do 2007 roku cały świat też tak sądził.

W 2007 roku delegacja z US Military Academy West Point odwiedziła plan serialu, żeby poinformować producentów o negatywnym wpływie na rekrutów. Według Akademii żołnierze w Iraku, wzorując się na pokazanych w serii metodach przesłuchiwali więźniów.

- Jeśli to naprawdę się dzieje, to armia ma poważny problem - stwierdził gwiazdor. - Jeśli etyka i trening żołnierski dają się wypaczyć przez jedną godzinę serialu tygodniowo, to jest to naprawdę poważny problem. A jeśli żołnierze nie są w stanie odróżnić rzeczywistości od fikcyjnego show i odbija się to w ich pracy, to zwyczajnie przerąbane.

Kiefera Sutherlanda mogliśmy podziwiać w listopadzie 2008 roku w horrorze "Lustra".