3z9
Gościnny występ
Konwicki zresztą również pojawia się w filmie, w krótkiej, ale niezwykle ważnej dla Andrzeja Wajdy scenie.
- Tadeusz Konwicki zdecydował się pokazać w tym filmie na moją prośbę *– wspominał reżyser. - Zjawiał się i znikał - to było jego zadanie. Co bardzo mnie wzruszyło, miał w ręku fotografię mojego ojca, porucznika Jakuba Wajdy z 41. Pułku Piechoty w Suwałkach.*