Trudny związek
Kiersznowski nie krył, że jego ojciec był trudnym człowiekiem, ciężko doświadczonym przez wojnę - gdy wybuchła, miał 19 lat. Bez wahania dołączył do ruchu oporu, brał też udział w powstaniu.
- Ze stu żołnierzy z jego oddziału przeżyło kilkunastu, w tym mój ojciec - opowiadał aktor w "Świat & ludzie". - Dla niego komuna to było makabryczne upokorzenie i złodziejstwo. Powtarzał, że uczciwy człowiek nie miał prawa należeć do żadnej organizacji. Kiedy mama zapisała mnie do harcerstwa, wybuchła wielka awantura i on mnie wypisał.
Małżeństwo jego rodziców nie należało do udanych - schodzili się i rozstawali; po raz pierwszy ojciec wyprowadził się z domu, gdy Kiersznowski miał 15 lat.
- To był trudny związek, a moje relacje z ojcem były różne. Parę lat nie rozmawialiśmy, potem się poprawiło – wspominał.