Wszystko dla miłości
Wreszcie postanowił opuścić wojsko, zdać maturę i zapisać się na egzamin do szkoły teatralnej w Łodzi. Wcześniej, naturalnie, zgłosił się do specjalisty, by jakoś wyeliminować jąkanie. Udało mu się i wkrótce rozpoczął wymarzone studia, a po otrzymaniu dyplomu trafił na scenę.
Wkrótce jednak na całe 5 lat zniknął z kraju, rezygnując z pracy, która sprawiała mu taką przyjemność.
Wszystko z miłości - ożenił się z Francuzką, która pracowała w ambasadzie. Kiedy jego żonę skierowano do Irlandii, naturalnie pojechał razem z nią. Tyle że jako mąż dyplomatki, nie mógł pracować. Kiedy jego małżonkę znów przeniesiono, oznajmił, że ma dość bezczynności i życia na walizkach - i poprosił o rozwód.