Kuba Wojewódzki znów pod lupą prokuratury

Kuba Wojewódzki znów pod lupą prokuratury. Wszystko za sprawą jednego z odcinków, w którym umożliwił zaproszonym gościom znieważenie polskiej flagi.

Kuba Wojewódzki znów pod lupą prokuratury
Źródło zdjęć: © AKPA

Doniesienie do prokuratury złożył Mirosław Orzechowski z LPR. Problem rzekomego znieważenia flagi pojawił się w programie z udziałem rysownika "Przekroju" Marka Raczkowskiego i Krzysztofa Stelmaszyka. Rysownik, który na antenie radia TOK FM przyznał, że wetknął kilkadziesiąt polskich flag w psie odchody, tym razem uczynił to na oczach widzów.

Orzechowski oskarża dodatkowo Wojewódzkiego, który miał podżegać gości do działań.

Według byłego wiceministra edukacji, "wagę i społeczną szkodliwość wymienionych czynów dodatkowo potęguje fakt, że program, w którym nastąpiło znieważenie polskiej flagi, nadawany jest w godzinach wysokiej oglądalności i przyciąga przed ekrany znaczną ilość, głównie młodej widowni, co może negatywnie wpływać na jej stosunek do Państwa Polskiego, jego tradycji i historii".

Również część widzów poczuła się urażona. Apel, który podpisało już 4, 5 tys osób trafi do KRRiT, Ministra Sprawiedliwości oraz TVN. Widzowie oczekują "podjęcia działań, które na przyszłość zabezpieczą Polaków przed podobnymi przypadkami haniebnego nadużywania wolności wypowiedzi".

TVN oraz sam Wojewódzki nie chcą wprost odnosić się do postawionych zarzutów. Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl specjalny list od prezesa KRRiT z prośbą o ustosunkowanie się do sprawy leży już na biurku prezesa stacji Piotra Waltera.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)