Najpierw Paris Hilton, potem Nicole Richie a teraz Lindsay Lohan trafiła za kratki.
Lindsay Lohan spędzi za kratkami tylko jedenjeden dzień. Aktorka przyznała się do posiadania narkotyków i jazdy pod wpływem środków odurzających. Sędzia zobowiązał Lohan także do prac społecznych oraz dokończenia terapii antynarkotykowej. Kara jest stosunkowo niewielka gdyż porcja narkotyku znaleziona przy artystce była mała.
- Jest dla mnie jasne, że straciłam kontrolę nad moim życiem z powodu uzależnienia od alkoholu i narkotyków - napisała w oświadczeniu Lohan. - W ostatnich miesiącach robiłam rzeczy, których się wstydzę. Złamałam prawo i dziś biorę za te czyny odpowiedzialność przez przyznanie się do winy.
Sędzia podając wyrok zaznaczył, że artystka nie była specjalnie traktowana.
Lohan będziemy mogli podziwiać od 31 sierpnia w dramacie "Twarda sztuka". 14 września na polskie ekrany trafi inny film z udziałem aktorki, thriller "Wiem kto mnie zabił".