Marcin Wrona ma szansą na pośmiertną nagrodę od Amerykańskiej Akademii
"Demon" Marcina Wrony znalazł się wśród filmów nominowanych przez Amerykańską Akademię Science Fiction, Fantasy i Horroru do statuetki Saturna.
Dzieło tragicznie zmarłego w 2015 roku polskiego reżysera nominowane zostało do Saturna w kategorii najlepszego horroru. Film rywalizować będzie z takimi tytułami, jak "Autopsja Jane Doe", "Obecność 2", "Nie oddychaj", "Ouija: Narodziny zła", "Zombie Express" i "Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii". Najwięcej - aż 11 - nominacji uzyskał obraz "Łotr 1".
Wśród produkcji, które walczą o Saturny znalazły się również "Bardzo Fajny Gigant" (10 nominacji), "Doktor Strange" (10 nominacji), "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" (7 nominacji) czy "Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów" (8 nominacji) oraz "Nowy początek" i "Ukryte działania". Akademia nominowała ponadto produkcje telewizyjne - "The Walking Dead" (7 nominacji), "Westworld" (6 nominacji) oraz "American Horror Story: Roanoke" (5 nominacji).
Nagrody Amerykańskiej Akademii Science Fiction, Fantasy i Horroru rozdane zostaną po raz 43. Ceremonia odbędzie się 28 czerwca.
Pełną listę nominowanych znaleźć można pod tym adresem.
Przypomnijmy, że po raz pierwszy "Demon" zwrócił na siebie uwagę zagranicznych widzów na festiwalu w Toronto w 2015 roku. We wrześniu 2016 film trafił do regularnej dystrybucji w amerykańskich kinach. Uzyskał wiele bardzo dobrych recenzji - m.in. na łamach "Rolling Stone'a" czy "New York Timesa".
Głównym bohaterem opowieści jest Piotr (Itay Tiran), nazywany przez przyjaciół Pytonem. Przyjeżdża z Anglii do Polski na ślub z piękną Żanetą (Agnieszka Żulewska). W starym domu otrzymanym w prezencie od przyszłego teścia (Andrzej Grabowski) zamierza urządzić rodzinne gniazdko dla siebie i narzeczonej. Plany komplikują się, gdy w przeddzień wesela mężczyzna znajduje ludzkie szczątki, zakopane nieopodal posesji.
W trakcie oględzin dochodzi do nieszczęśliwego wypadku. Piotr traci przytomność, a po odzyskaniu świadomości odkrywa, że jego makabryczne znalezisko zniknęło, a on sam nie potrafi przypomnieć sobie niczego z ostatnich godzin. Tymczasem rozpoczyna się wesele. Zaproszeni na ceremonię goście, na czele z bratem Żanety - Jasnym (Tomasz Schuchardt) dostrzegają, że z panem młodym zaczyna dziać się coś niepokojącego...