Matt Damon chce reżyserować
Matt Damon zdradził, że praca po drugiej stronie kamery będzie kolejnym krokiem w jego karierze.
Aktor zamierza pójść w ślady swojego kolegi po fachu, Bena Afflecka, który w zeszłym roku zadebiutował jako reżyser filmem "Gdzie jesteś Amando?".
- Nie mogę się już doczekać chwili, w której stanę po drugiej stronie kamery - przyznał Damon. - Gdy wybieram projekt, w którym mam zagrać, najpierw patrzę na nazwisko reżysera. Ostatnie 12 lat w branży traktuję jak naukę w szkole filmowej. Pracuję z ludźmi, od których mogę się naprawdę sporo nauczyć. Wszyscy reżyserzy, z którymi spotykałem się na planie, byli bardzo tolerancyjni i nigdy nie odmówili mi odpowiedzi na moje liczne pytania. Chcę znaleźć się na ich miejscu. To będzie kolejny krok w mojej karierze.
Aktorski dorobek Matta Damona zamyka rola w obrazie "Intrygant".