Debiut na wielkim ekranie
To reżyser jednej z teatralnych sztuk, w której Rooker występował, poinformował go o castingu do filmu „Henry – Portret seryjnego mordercy”, opowiadającego opartą na faktach historię zabójcy Henry'ego Lee Lucasa.
Młody aktor tak się spodobał ekipie, że od razu powierzono mu główną rolę.Dla debiutanta było to prawdziwe wyzwanie.
Film okazał się sukcesem, a występ Rookera doceniono i wkrótce posypały się kolejne propozycje, z których chętnie skorzystał.