Reżyser kinowej wersji serialu "Hannah Montana" jest absolutnie zachwycony talentem młodej artystki.
- Gdy po raz pierwszy zobaczyłem Miley, opadła mi szczęka - zdradza Chelsom. - Nie ma powodu, dla którego nie miałbym porównywać jej do Shirley Temple czy Judy Garland. Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę. To jak wieczór z Barbrą Streisand.
Film "Hannah Montana" z utalentowaną Miley Cyrus w roli głównej zawita do polskich kin 17 kwietnia.