Najlepsze miało dopiero nadejść
W 1991 r. wystąpiła u boku o sześć lat starszego Briana Krause'a w "Powrocie do błękitnej laguny" Williama A. Grahama, kontynuacji filmu Randala Kleisera z 1980 r. Produkcja opowiadała historię wdowy Sarah, która wraz z marynarzem i dwójką niemowląt ucieka ze statku ogarniętego epidemią cholery. Kiedy dryfują po oceanie, mężczyzna próbuje uśmiercić dzieci, ale kobieta staje w ich obronie i sama go zabija. We troje lądują na bezludnej wyspie, gdzie po kilku latach Sarah umiera. Odtąd jej podopieczni są zdani na siebie.
To tutaj po raz pierwszy niespełna 16-latka mocniej prezentowała swoje dźwięki, paradując po planie zdjęciowym w skąpym stroju. Za rolę Lili otrzymała zarówno Young Artist Award dla najlepszej młodej aktorki, jak i Złotą Malinę dla najgorszej nowej gwiazdy. Najlepsze miało jednak dopiero przyjść.