Milla Jovovich triumfuje w kinach

Film "Resident Evil: Zagłada" został nowym liderem amerykańskiego box office.

W trzeciej już części popularnej serii jej główna bohaterka, Alice, prowadzi grupę wolnych od wirusa "T" osób przez pustynię Nevada. Niestety, Dr. Isaacs, jeden z pracowników korporacji Umbrella i twórca wirusa zamieniającego ludzi w zombie, za wszelką cenę stara się przeszkodzić im w osiągnięciu celu. W roli głównej po raz kolejny wystąpiła Milla Jovovich, a za kamerą projektu stanął Russell Mulcahy. Weekend przyniósł debiutującemu w zestawieniu filmowi zysk w wysokości 24 milionów dolarów.

Na drugim miejscu notowania uplasowała się kolejna nowość, komedia "Good Luck Chuck" z Jessiką Albą i Danem Cookiem w rolach głównych. Bohaterem obrazu jest Charlie Logan, seryjny randkowicz, na którym ciąży tajemnicza klątwa: każda kobieta, z którą się umawia, zakochuje się w mężczyźnie, z którego spotyka zaraz po rozstaniu z bohaterem. Kiedy Charlie poznaje dziewczynę swoich marzeń, Cam, dochodzi do wniosku, że jedynym sposobem na jej zdobycie jest przełamanie złego uroku. W pierwszy weekend projekt zarobił 14 milionów dolarów.

"Eastern Promises" to kolejny debiutant box office. W filmie główne role zagrali Viggo Mortensen i Naomi Watts. Obraz opowiada o spotkaniu rosyjskiego gangstera oraz niewinnej, prostolinijnej położnej. Obraz uplasował się na piątym miejscu zestawienia z kwotą ponad 5,5 miliona dolarów na koncie.

Czwartą, a zarazem ostatnią nowością notowania jest komedia "Sydney White". Bohaterką filmu jest rozpoczynająca naukę w college'u studentka. Sydney White nie zostaje jednak przyjęta do uczniowskiego bractwa, do którego niegdyś należała jej mama. Wraz z innymi niechcianymi osobami postanawia założyć własne bractwo i zburzyć dotychczasowy porządek w szkole. W roli odważnej studentki wystąpiła Amanda Bynes. Ostatni weekend przyniósł projektowi zysk w wysokości ponad 5 milionów dolarów.