Miłość i pieniądze

38-letni Jim Carrey i jego narzeczona Rene Zellweger są coraz bliżej ślubnego ołtarza. O poważnych zamiarach małżeńskich Jima świadczy m.in. fakt, że ostatnio zajął się sprawą przedślubnej umowy małżeńskiej. Zanim dowiemy się, na czym to polegało, warto przypomnieć, że umowa taka to bardzo ważna w USA rzecz. Jeśli bowiem przed ślubem nie ustali się, ile dokładnie każde z partnerów ma pieniędzy, to potem majątek staje się wspólny i w przypadku rozwodu trzeba go podzielić przez dwa. Jednym słowem, umowa taka zabezpiecza przed ślubami dla pieniędzy, a wśród zarabiających krocie aktorów znanych jest kilku, których brak takiej umowy kosztował całe mnóstwo zielonych. Najsłynniejszy to Kevin Costner, który rozwodząc się musiał byłej żonie zapłacić blisko 200 milionów dolarów.
Teraz wróćmy do Jima Carreya, jakby nie było, jednego z najlepiej opłacanych komików w Hollywood. Jim zaskoczył narzeczoną i wszystkich dokoła składając mające moc prawną oświadczenie, że wcale nie zamierza przedślubnej umowy majątkowej podpisywać. Dodał, że Rene jest dla niego tak idealną kobietą i partnerką, że nie przewiduje z jej strony żadnego zagrożenia.