Wybitna aktorka Liza Minneli trafiła w zeszły czwartek (19 października) do szpitala na Florydzie. W swoim domu w Fourt Lauderdale straciła przytomność. Teraz, jak mówią lekarze, jest już świadoma, ale nadal jest w ciężkim stanie. 54-letnia aktorka od dawna ma problemy ze zdrowiem. Przez lata była uzależniona od narkotyków i alkoholu. Chorowała także na przewlekłe zapalenie płuc. Miejmy nadzieję, że i tym razem wróci do zdrowia. (mł)