Na tropie piratów filmowych
Amerykańskie stowarzyszenie filmowców postanowiło wypowiedzieć wojnę widzom, którzy podczas seansów nagrywają filmy. Nagrodę w wysokości 500 dolarów dostaną ci pracownicy kin, którzy przyłapią widzów na gorącym uczynku i złożą raport na policji.
02.07.2004 13:23
Z powodu piractwa w Stanach Zjednoczonych filmowcy tracą miliardy dolarów rocznie. Tylko w 2003 roku przechwycono 52 miliony nielegalnych kopii DVD i video.
Zdaniem stowarzyszenia, produkcja takich kopii zwykle zaczyna się od nagrań prowadzonych w kinach. Należy więc stłamsić zjawisko w jego zarodku.
W celu skutecznego tropienia piratów pracownicy kin zostali specjalistycznie wyposażeni. Dostali prawo do używania noktowizorów.
Wytwórnie szukają także poparcia wśród rządu, by ten ustanowił nowy zapis w prawie, uznający nagrywanie filmów w kinach za przestępstwo.