Nagrali reakcje ludzi w kinach. Nikt nie usiedział spokojnie
"Substancja" ma szansę stać się jednym z najgłośniejszych filmów w kinach w tym roku. Reakcje pierwszych widzów? Rzucają się na fotelach, zasłaniają twarze i nie są w stanie łatwo znieść tego, co serwuje Demi Moore z ekipą.
Mówi się, że "Substancja" to najważniejszy film w karierze Demi Moore. Aktorka "Uwierz w ducha" miała gorsze i lepsze momenty w swoim życiu, ale dzięki "Substancji" jest o niej wyjątkowo głośno. Zachwytów nad jej nową rolą nie brakuje. A zaczęło się od festiwalu w Cannes, gdzie "Substancja" została nagrodzona Złotą Palmą za scenariusz. O czym jest ten film i jak reagują na niego pierwsi widzowie?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Substancja" doprowadza widzów na skraj wytrzymałości
Główną bohaterką "Substancji" jest Elisabeth Sparkle (Demi Moore), starzejąca się gwiazda telewizyjnego show, która doświadcza potwornych konsekwencji zażycia nielegalnego leku, który według dostawcy ma ją zmienić w młodszą, lepszą wersję samej siebie. "Dzięki Substancji możesz stworzyć drugą siebie: młodszą, piękniejszą, perfekcyjną. Musisz pamiętać tylko o jednym, by dzielić czas między obie siebie, tę starą i nową. Tydzień dla jednej, tydzień dla drugiej. Idealna równowaga bez żadnych odstępstw. To proste, prawda? Jeśli nie spróbujesz naginać reguł, wszystko będzie dobrze." - zachęca producent tajemniczego leku w filmie.
W młodszą wersję bohaterki granej przez Demi Moore wciela się Margaret Qualley. Film był już pokazywany na festiwalu w Cannes, gdzie zdobył nagrodę za scenariusz i został nagrodzony 11-minutową owacją na stojąco oraz na Nowych Horyzontach we Wrocławiu, gdzie wzbudził niezwykle entuzjastyczne reakcje. "Petarda", "Totalny odlot", "Najlepsza rola Demi w karierze" - pisali recenzenci.
Teraz, w piątek 20 września, "Substancja" wchodzi do szerokiej dystrybucji w kinach. Polscy widzowie w końcu zobaczą długo wyczekiwany film, o którym już tak wiele napisano. Tymczasem polski dystrybutor produkcji pokazał, jak na pierwsze seanse reagowali dotychczas w kinach zagraniczni widzowie. Ledwo siedzą na swoich miejscach. Szok maluje się na twarzy - tylko zobaczcie poniżej! Jeśli jest tak mocno, jak zapowiadają to te reakcje, można się spodziewać, że część osób nie wysiedzi do końca.
Warto dodać, że Demi Moore otwarcie opowiadała o tym, jakie katusze fundowała sobie na planie. - By dać ci obraz tego, jak intensywna była to praca to powiem, że w pierwszym tygodniu, gdy wystartowaliśmy i na planie grałam tylko ja i Margaret, dostałam półpaśca. A potem schudłam jakieś 9 kilogramów - komentowała gwiazda w jednym z ostatnich wywiadów.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o krwawej jatce w "Obcy: Romulus", przeżywamy szok po serialu "Szympans, moja miłość" i wydajemy wyrok na nowym sezonie "Pierścieni Władzy". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: