"Polowanie" ("The Hunt")
Co prawda filmy o polowaniach na ludzi dość regularnie goszczą na ekranach kin, ale nie każdy zdaje sobie sprawę z długiej tradycji tego nurtu. W kinie gatunkowym motyw przewodni z "Polowania" został zapoczątkowany w "The most dangerous game" z 1932 r. w reżyserii Ernesta B. Schoedsacka i Irvinga Pichela. Scenariusz filmu został oparty na motywach opowiadania Richarda Connella. Jednym z głównych reprezentantów tego podgatunku jest australijskie "Polowanie na indyka" z 1982 r. w reżyserii Briana Trencharda-Smitha.
"Polowanie" to fantastyczna zabawa znaną formułą. Zaczyna się standardowo: od rzucenia "zwierzyny" na polanę. Każdy z bohaterów szybko dokonuje wyboru broni i zaczyna uciekać. Początek jest dość oryginalnie zainscenizowany, bo do końca nie wiemy, która z postaci utrzyma się dłużej przy życiu. Praca kamery sprawia wrażenie, że za chwilę obserwowany osobnik zasili finałowe grono ofiar. Jednak film oferuje o wiele więcej niż krwawą, nasączoną solidną dawką przemocy rozrywkę. To obraz po brzegi wypełniony społeczną satyrą połączoną z komentarzem na temat kondycji mediów, a nawet internetowych standardów, które kreujemy wszyscy.