Najważniejsze jest wnętrze
Ciekawe poglądy na operacje plastyczne ma 54-letnia Goldie Hawn, która nie ukrywa, że dokonała drobnej korekty ust i wygładziła nieco zmarszczki na twarzy, ale nigdy na nic więcej się nie zdecydowała. "Niech każdy robi, co chce, jeżeli tylko dzięki temu będzie mógł się poczuć lepiej" - twierdzi liberalnie Goldie. A zaraz dodaje: "Operacja plastyczna w gruncie rzeczy niewiele załatwia. Najpierw trzeba zmienić się wewnętrznie, a dopiero potem można sobie powiększać biust. Widziałam mnóstwo kobiet, które po zabiegu wpadały w ciężką depresję, ponieważ to, co ujrzały, wcale nie było zgodne z ich oczekiwaniami i marzeniami".
04.01.2006 14:23