Nicolas Cage gra na mandolinie

Przygotowując się do roli w filmie Mandalina kapitana Corelliego", Nicolas Cage musiał nauczyć się grać na mandolinie. Słynny aktor twierdzi, że wcale nie narzekał z tego powodu, ponieważ z racji wykonywanego zawodu przyzwyczajony jest do zdobywania coraz to nowych umiejętności, a poza tym muzyka zawsze odgrywała ważną rolę w jego życiu.

Nigdy wcześniej nie grałem na żadnym instrumencie, ale pochodzę z umuzykalnionej rodziny i podświadomie czułem, że mam talent - mówi Nicolas. Po prostu codziennie wcześnie wracałem do domu i kilka godzin poświęcałem na ćwiczenie kilkunastu piosenek, które gram w filmie. Muszę jednak przyznać, że gdybym teraz wziął do ręki mandolinę, mógłbym zagrać co najwyżej trzy lub cztery.