Numer jeden w Polsce. "To najlepszy film dla dorosłych widzów od lat"
"Bullet Train" to kinowa produkcja, którą można oglądać w cenie abonamentu w HBO Max lub od minionego weekendu w Amazon Prime Video. Film akcji z Bradem Pittem był jedną z pierwszych produkcji adresowanych do dorosłej widowni, która odniosła sukces w kinach w trakcie kryzysu związanego z pandemią koronawirusa.
"Bullet Train" trafił do kin w sierpniu 2022 roku. W tamtym okresie popularnością w kinach cieszyły się jedynie filmy adresowane do młodych widzów i młodzieży - ekranizacje komiksów, animacje, kontynuacje hitów z poprzednich lat. Natomiast produkcje z kategorią wiekową R, czyli adresowane do osób powyżej 17. roku życia, wciąż radziły sobie bardzo słabo.
Jednym z pierwszych filmów, który przełamał tą niemoc i przekonał dorosłych widzów (zwłaszcza powyżej 30. roku życia) do obejrzenia filmu w kinie, był właśnie "Bullet Train". Film akcji w Stanach Zjednoczonych zarobił ponad 100 mln dolarów, co było wówczas imponującym wynikiem (na całym świecie zebrał blisko 240 mln dolarów).
Bullet Train - nowy zwiastun
Jak podkreślali analitycy rynku, "Bullet Train" nie jest ani ekranizacją komiksu, ani prequelem, ani sequelem czy też nową wersją hitu sprzed lat, jest w pełni oryginalną produkcją z mocną kategorią wiekową R, na którą w pełni zasługuje. "To najlepszy film dla dorosłych widzów od lat" – pisali wówczas krytycy.
"Bullet Train" to bez wątpienia sprawnie zrealizowany, miejscami nawet błyskotliwy (w formie i treści) hollywoodzki produkt. Wybuchowa mieszanka akcji i humoru, która w pełni wywiązuje się z zadania, jakim było zapewnienie widzom rozrywki dokładnie przez dwie godziny. Brad Pitt wcielił się tu w postać zawodowego zabójcy o pseudonimie Biedronka. Nie należy on do asów w swoim fachu. Generalnie prześladuje go duży pech (albo raczej zezowate szczęście), który nie pozwala mu spokojnie realizować zleceń.
Po kilkunastu miesiącach od kinowej premiery widowiskowa produkcja z Bradem Pittem świetnie radzi sobie również na platformach streamingowych. Stała się światowym hitem w serwisie HBO Max, a teraz podbiła serca polskich widzów na platformie Amazon Prime Video. Tymczasem Brad Pitt kończy właśnie zdjęcia do filmu "Apex", w którym spełnił swoje dziecięce marzenia. Gwiazdor wcielił się w postać kierowcy wyścigowego Formuły 1.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.