Miroslav Ondříček, filmowiec współpracujący przy najważniejszych dziełach Miloša Formana nie żyje. Miał 80 lat.
Czeski operator pracował przy takich obrazach jak "Hair", "Valmont", "Ragtime" czy "Amadeusz". Za dwa ostatnie dzieła otrzymał nominacje do Oscara. Zdjęcia do opowieści o Mozarcie przyniosły mu BAFTĘ. Łącznie miał na koncie około 40 filmów.
Ondříček zmarł 28 marca w Pradze, o czym poinformowała czeska telewizja, powołując się na syna filmowca, Davida. Przyczyna śmierci nie została ujawniona.