Paris Hilton ma dość więzienia
Po zaledwie dwóch dniach odsiadki Paris Hilton jest bliska załamania.
Według informatorów serwisu TMZ.com, gwiazda nieustannie wydzwania z więzienia do członków rodziny i szlocha do słuchawki, że nie może jeść i spać. Hilton nie ma apetytu, a problemy ze snem wynikają z hałasu i zimna w celi. Dziedziczka hotelarskiej fortuny otrzymała bowiem do dyspozycji jedynie trzy małe koce, musi też zapomnieć o luksusie spania na poduszce.
W tym trudnym czasie Hilton może liczyć na wsparcie współwięźniów, którzy podobno zgotowali jej gorące przyjęcie.
Przypomnijmy, że artystka została skazana za prowadzenie samochodu z zawieszonym prawem jazdy.