Pasja - kogo tak naprawdę ukrzyżowali?

Jak donosi Fakt - w 'Pasji' Mela Gibsona to robot, a nie odtwórca roli Jezusa Jim Caviezel wisiał na krzyżu, to robotowi wbijano w dłonie gwoździe i to z jego 'ciała' pod uderzeniami biczów oprawców tryskała krew.

Na szokujących zdjęciach z planu 'Pasji' potajemnie zrobionych i udostępnionych prasie przez anonimowego aktora widać, że w drastycznych scenach Mel Gibson posłużył się sterowaną komputerem maszyną.

Co więcej - podobno Chrystusów w 'Pasji' było trzech: oprócz Jima Caviezela i wyprodukowanego za 350 tysięcy euro robota, aktor miał jeszcze dublera.

Nie zmienia to faktu, że między innymi oddanemu za pomocą techniki realizmowi męki Chrystusa 'Pasja' zawdzięcza rekordowy sukces, jaki stał się jej udziałem - w Polsce film widziało już ponad milion widzów!