Piotr Fronczewski opowie Wam o Harrym Potterze

Piotr Fronczewski
Źródło zdjęć: © Media Rodzina
SKOMENTUJ

Najbliższe tygodnie opanuje – na wszystkich możliwych frontach – uwielbiany przez miliony widzów i czytelników na całym świecie młodociany czarodziej Harry Potter . 27 lipca na ekrany polskich kin trafi piąty film serii: „Zakon Feniksa”, sześć dni wcześniej zaś odbędzie się światowa premiera ostatniej części sagi J.K. Rowling: „ Harry Potter and the Deathly Hallows”. Ale to nie wszystko.

Ale lipiec to dla polskich fanów Pottera coś jeszcze. Wielbiciele serii będą mogli sobie umilić oczekiwanie na polskie tłumaczenie tryumfalnego podsumowania losów uczniów Hogwartu audiobookiem „Harry Potter i Zakon Feniksa” , który ukaże się 24 lipca.

To jedyna część serii jeszcze niedostępna na naszym rynku w formie dźwiękowej. Jak przyznaje wydawnictwo Media Rodzina, powód był prosty – „Zakon Feniksa” to najobszerniejsza, bo prawie tysiącstronicowa, część „Pottera”. Nagranie tego dzieła zajęło wybitnemu polskiemu aktorowi, Piotrowi Fronczewskiemu, ponad sto godzin, co dało wynik 30 godzin w formie 24 płyt CD.

To absolutny audiobookowy rekord „harropotterowy”. Pięć tomów w interpretacji Piotra Fronczewskiego to aż 83 godziny nagrania. O swojej pracy nad potterowską serią Fronczewski mówi:

„- To nie jest proza pamiętnikarska czy narracja opisowa, tylko powieść o bardzo wartkiej akcji. Jest w niej wiele bardzo różnorodnych postaci diametralnie różnych typologicznie, charakterologicznie. To wszystko trzeba ubrać w jakiś wiarygodny dźwięk. To ciężka fizyczna praca”.

Efekt tej pracy jest rewelacyjny! W czasie wakacji pojawienie się na rynku kolejnej części „Harry’ego Pottera” w formie audio to szczególnie dobra wiadomość. Książka może przecież fantastycznie uzupełnić letnie samochodowe wojaże.

Wiadomo, że Harry Potter ma w Polsce rzesze fanów, ale pośród nich są dwaj, którzy czynnie wiążą swoje losy z opowieścią o czarodzieju. Jeden z nich to znakomity tłumacz cyklu – Andrzej Polkowski, który 21 lipca zacznie swoją siódmą już przygodę z Potterem, a drugi to nie mniej znakomity, wspomniany już aktor Piotr Fronczewski, którego wyprawa w świat Harry’ego trwa już wiele setek godzin spędzonych w studiu nagraniowym.

Głos Fronczewskiego, z charakterystyczną nutką ironii i humoru, od kilku lat skutecznie hipnotyzuje słuchaczy-czytelników przygodami najpopularniejszego bohatera książkowego ostatnich czasów. Aktor, prócz wybitnych „dorosłych” ról, ma już wiele doświadczeń z młodszą widownią – warto tu wspomnieć choćby niezapomnianą kreację Pana Kleksa, dyrektora słynnej Akademii przy ul. Czekoladowej. Z pewnością pomiędzy postacią stworzoną przez Brzechwę a bohaterem J.K. Rowling można by znaleźć wiele podobieństw…

Do tej pory w ofercie wydawnictwa Media Rodzina znajdowało się 5 audiobooków z dotychczas wydanych sześciu tomów cyklu J.K. Rowling. Cztery z nich interpretował Piotr Fronczewski, jedną („Czarę Ognia”) – Wiktor Zborowski. Fanom pozostanie oczekiwanie na część ostatnią – w formie książkowej oraz dźwiękowej. Miejmy nadzieję, że pojawią się jeszcze w tym roku.

Wybrane dla Ciebie

Syn Schwarzeneggera zrezygnował z jednego produktu i stracił aż 15 kg. Ojciec nie kryje dumy
Syn Schwarzeneggera zrezygnował z jednego produktu i stracił aż 15 kg. Ojciec nie kryje dumy
Hugh Jackman i Deborra-Lee Furness sprzedają luksusowy penthouse w Nowym Jorku po głośnym rozstaniu
Hugh Jackman i Deborra-Lee Furness sprzedają luksusowy penthouse w Nowym Jorku po głośnym rozstaniu
Jason Isaacs ujawnił zarobki aktorów w "Białym Lotosie". "Bardzo niska cena"
Jason Isaacs ujawnił zarobki aktorów w "Białym Lotosie". "Bardzo niska cena"
Takiego filmu w Polsce jeszcze nie było. Tylko dla dorosłych widzów
Takiego filmu w Polsce jeszcze nie było. Tylko dla dorosłych widzów
Brad Pitt na ściance z partnerką. Rzadki widok
Brad Pitt na ściance z partnerką. Rzadki widok
Zagrał w "Lilo & Stitch", zmarł kilka tygodni po premierze
Zagrał w "Lilo & Stitch", zmarł kilka tygodni po premierze
Lekarz gwiazdy przyznał się do winy. Grozi mu 40 lat więzienia
Lekarz gwiazdy przyznał się do winy. Grozi mu 40 lat więzienia
Nie zagrała ikonicznej postaci w kultowym hicie, bo... była "za duża"
Nie zagrała ikonicznej postaci w kultowym hicie, bo... była "za duża"
Robin Wright zarobiła mniej na "House of Cards" niż Kevin Spacey
Robin Wright zarobiła mniej na "House of Cards" niż Kevin Spacey
Wielki powrót po latach. Takiej komedii dawno już nie było
Wielki powrót po latach. Takiej komedii dawno już nie było
Nowy hit Netfliksa. "Wciąga od pierwszego odcinka, od pierwszej minuty"
Nowy hit Netfliksa. "Wciąga od pierwszego odcinka, od pierwszej minuty"
Poruszający wpis żony chorego Bruce'a. "Tęsknię i opłakuję to, co było"
Poruszający wpis żony chorego Bruce'a. "Tęsknię i opłakuję to, co było"