Piotr Woźniak-Starak: syn miliardera i producent cenionych filmów

Piotr Woźniak-Starak to nie tylko mąż Agnieszki Woźniak-Starak, lecz także producent filmowy. Wyprodukował między innymi filmy "Sztuka kochania" oraz "Bogowie".

Piotr Woźniak-Starak: syn miliardera i producent cenionych filmów
Źródło zdjęć: © Forum
Redakcja WP Popkultura

19.08.2019 | aktual.: 19.08.2019 14:08

Piotr Woźniak-Starak urodził się 10 lipca 1980 r. Jest synem jednego z najbogatszych Polaków – Jerzego Staraka, właściciela zakładów Polpharma, Nutricia i Colgate-Palmolive. Piotr wybrał własną ścieżkę kariery. Wyjechał do USA, gdzie założył markę odzieżową Kings&Queens. Uruchomił też firmę producencką Watchout Productions.

Pierwszym wyprodukowanym przez niego filmem był "Big Love" (2012) w reżyserii Barbary Białowąs. Specyficzne połączenie melodramatu z thrillerem było głośne z powodu medialnej kłótni między reżyserką a krytykami filmowymi, którzy kiepsko ocenili film. W obsadzie znaleźli się między innymi Aleksandra Hamkało i Antoni Pawlicki.

Krótkometrażowy "Mazurek" (2013) Julii Kolberger okazał się świetnym dramatem rodzinnym. W obsadzie znaleźli się Kinga Preis i Paweł Królikowski.

W 2014 r. Piotr Woźniak-Starak wyprodukował głośny film "Bogowie" w reżyserii Łukasza Palkowskiego. Produkcja opowiadająca o kardiochirurgu Zbigniewie Relidze, któremu udało się dokonać przeszczepu serca, została obsypana nagrodami. W roli głównej zobaczyliśmy Tomasza Kota.

"Sztuka kochania" (2017) to kolejny film biograficzny wyprodukowany przez Woźniaka-Staraka. Opowiada o losach seksuolog Michaliny Wisłockiej, autorki głośnej w czasach PRL-u książki o seksie.

Watchout Productions pracuje właśnie nad kolejnym filmem – thrillerem szpiegowskim "Ukryta gra", który będzie miał premierę w listopadzie 2019 r. Akcja filmu osadzona jest w latach 60. XX w. Główny bohater Joshua Mansky to genialny matematyk, który zostaje porwany przez amerykańskie tajne służby. Ma wystąpić w szachowym pojedynku przeciwko sowieckiemu mistrzowi na turnieju w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Cała rywalizacja to tylko przykrywka dla szpiegowskiej akcji.

Wybrane dla Ciebie