Plan B
Po latach randkowania, Zoe (Jennifer Lopez) dochodzi do wniosku, że czekanie na ‘tego jedynego’ zabiera jej zdecydowanie zbyt dużo czasu. Zdecydowana, żeby zostać matką Zoe obmyśla sprytny plan i w dalszej perspektywie ma zamiar sama wychowywać dziecko. W dniu sztucznego zapłodnienia Zoe spotyka jednak Stana (Alex O'Loughlin), mężczyznę z realnymi możliwościami i sprawy przyjmują zupełnie inny obrót.
Podejmowane przez Zoe próby z jednej strony pielęgnowania rodzącego się uczucia, a z drugiej ukrycia wczesnych objawów ciąży, doprowadzają do zabawnej komedii pomyłek z udziałem tych dwojga. Kiedy Zoe w końcu ujawnia powody swoich nietypowych zachowań, Stan postanawia w pełni zaangażować się ten związek i być z Zoe. Prawdziwym testem dla obojga jest zdanie sobie sprawy z tego, że nie znają się w sytuacjach poza hormonalną burzą i przygotowaniami do porodu.
Podczas gdy zegar dziewięciu miesięcy spokojnie sobie tyka, Zoe i Stan zaczynają czuć się przytłoczeni zaistniałą sytuacją. Każdy może zakochać się, pobrać a następnie spokojnie oczekiwać potomstwa, ale w sytuacji, kiedy wszystko to odbywa się w odwrotnej kolejności, a do tego w zawrotnym tempie, to musi być to znak, że uczestnicy tego zamieszania są dla siebie stworzeni.
Podziel się opinią
Komentarze