Początek końca gwiazdy? Charlie Sheen pozwany przez byłą aktorkę porno
Była prostytutka i narzeczona *Charliego Sheena, Scottine Ross pozwała aktora do sądu. Kobieta oskarżyła aktora o stosownie przemocy, zmuszenie jej do aborcji oraz zatajenie przed nią faktu, że jest nosicielem wirusa HIV. Sześć innych kobiet rozważa złożenie podobnych pozwów przeciwko Sheenowi.*
- Chcę sprawiedliwości – powiedziała Ross. – Gdybym chciała pieniędzy, siedziałabym cicho. Teraz chcę sprawiedliwości – dodała.
Ale sprawiedliwość ma swoją cenę, dlatego była gwiazda porno domaga się od Sheena miliona dolarów odszkodowania oraz części jego wygrodzenia za udział w telewizyjnym serialu "Jeden gniewny Charlie".
Pozew do sądu podsumowuje burzliwą historię jego związku z Ross, którą Sheen poznał, gdy była prostytutką. Aktor miał płacić jej 10 tysięcy dolarów za spotkanie.
Ross zarzuca aktorowi, że uprawiała z nim seks pięć razy, zanim odkryła, że jest zarażony HIV. Oskarża go o stosowanie przemocy pod wpływem alkoholu i narkotyków. Sheen miał grozić jej śmiercią, dusić, kopać i przystawiać broń do głowy. Nabijał się z niej po nieudanej próbie samobójczej i zmusił do aborcji, bo inaczej „urodzi upośledzone dziecko”.
Sheen nie przyznaje się do winy, jego adwokat zapowiada walkę w sądzie. Aktorowi z pewnością nie będzie łatwo się wybronić. Można również podejrzewać, że to dopiero początek problemów Sheena, który na prostytutki miał wydawać ponad 1,5 mln dolarów rocznie i płacić ekstra za seks bez zabezpieczenia.
Według różnych źródeł, po tym jak gwiazdor dowiedział się, że jest zakażony, miał uprawiać seks z 200 różnym partnerkami. Sześć kobiet, w tym gwiazdy porno Cassandra Cruz oraz Bree Olsen, rozważa założenie spraw w sądzie. Czyżbyśmy mieli usłyszeć jeszcze o niejednym pozwie?