Scena wyleciała z filmu. Tego pocałunku widzowie nie mogli zobaczyć

Od kilku dni na ekranach kin całego świata z mocą trąby powietrznej szaleje "Twisters". Na końcu filmu widzowie nie zobaczą jednak sceny, która została umieszczona w scenariuszu. Twórcy superprodukcji tłumaczą, dlaczego usunęli nagrany już fragment filmu z finałowym pocałunkiem.

"Nie potrafię dobrze całować?""Nie potrafię dobrze całować?"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Przemek Romanowski

W sequelu bardzo popularnego w latach 90. filmu "Twister" naukowcy, pasjonaci ekstremalnych zjawisk pogodowych znowu ścigają tornada. W hollywoodzkiej produkcji nie mogło jednak zabraknąć także miłosnego wątku, którego bohaterami są Kate (Daisy Edgar-Jones) i Tyler (Glen Powell). W filmie jest pomiędzy nimi dużo dobrej chemii, więc romansowe przerywniki ogląda się z ciekawością.

Okazuje się jednak, że twórcy filmu chcieli uniknąć banalnego zakończenia historii miłosnej i już podczas montażu usunęli scenę finałowego pocałunku, która znajdowała się w scenariuszu. Zastąpili ją inną, którą reżyser nakręcił jako rezerwową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

TWISTERS - Ofilcjalny zwiastun #2 PL

"Myślę, że w tym filmie nie chodzi o to, jak znaleźli miłość. Jeśli zakończyłby się pocałunkiem, to uznalibyśmy, że właśnie o to chodziło w podróży Kate. Tymczasem jest to historia o powrocie Kate do tego, co kocha, do jej pasji, jaką jest pogoń za tornadami i poznawanie ich tajemnic. Dlatego w ostatecznej wersji filmu znalazła się scena, która podkreśla, że zanim pojawiła się miłość, bohaterów połączyła pasja" – powiedział Glen Powell w wywiadzie dla "Variety".

Aktor zażartował, że gdy dowiedział się, że scena pocałunku została usunięta, poczuł się urażony. "Zapytałem reżysera: ‘Ale o co chodzi? Nie potrafię dobrze całować?’. Zamiast tego lepiej niech kontynuują to, co robili do tej pory, z uśmiechem na twarzy" - wspomina Powell.

"Dzięki temu film nie wydaje się zbyt banalny. Myślę, że jest coś naprawdę cudownego w poczuciu kontynuacji. To nie koniec ich historii. Łączy ich wspólna pasja do czegoś" – twierdzi Daisy Edgar-Jones. "Twisters" można już oglądać w polskich kinach.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy szokującym "Królu Zanzibaru", który oszukał setki turystów z Polski. Jest też o epokowej zmianie w krwawym, pełnym przemocy "Rodzie smoka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

Czy to ptak? Czy samolot? Czy dobry film? Nie, to Superman!
Czy to ptak? Czy samolot? Czy dobry film? Nie, to Superman!
Potrafi się "wyłączyć". Sandra Drzymalska o intymnych scenach
Potrafi się "wyłączyć". Sandra Drzymalska o intymnych scenach
Nowy "Superman" podbija kina. Rekordowe wyniki i entuzjastyczne recenzje
Nowy "Superman" podbija kina. Rekordowe wyniki i entuzjastyczne recenzje
Ujawniono zarobki. Filmowy Superman wcale nie dostał najwięcej!
Ujawniono zarobki. Filmowy Superman wcale nie dostał najwięcej!
"Wołyń" Smarzowskiego był jak kij wsadzony w mrowisko. Ukraińcy nie chcieli go oglądać
"Wołyń" Smarzowskiego był jak kij wsadzony w mrowisko. Ukraińcy nie chcieli go oglądać
Geniusz czy tyran? Mroczne oblicze reżysera
Geniusz czy tyran? Mroczne oblicze reżysera
Teściowa obwiniała ją o śmierć własnego syna. Halama wspominała: "Ty mi zabrałaś syna – ja zabiorę tobie"
Teściowa obwiniała ją o śmierć własnego syna. Halama wspominała: "Ty mi zabrałaś syna – ja zabiorę tobie"
I piwo, i bank. Reklamy Bogusława Lindy pod lupą
I piwo, i bank. Reklamy Bogusława Lindy pod lupą
Nie hamowała się. Rzuciła wiązankę bluzg do fotografów
Nie hamowała się. Rzuciła wiązankę bluzg do fotografów
"Uwierz w ducha" kończy 35 lat. Nikt nie przewidywał tak spektakularnego wyniku
"Uwierz w ducha" kończy 35 lat. Nikt nie przewidywał tak spektakularnego wyniku
Rola, która zmieniła wszystko. Droga Harrisona Forda na szczyt
Rola, która zmieniła wszystko. Droga Harrisona Forda na szczyt
Bije rekordy box office. Jeszcze kilka milionów i Brad może otwierać szampana
Bije rekordy box office. Jeszcze kilka milionów i Brad może otwierać szampana