Polacy szturmują kina. Takiego przeboju w tym roku jeszcze nie było

"Listy do M." towarzyszą nam już od 13 lat i choć większość krytyków twierdzi, że z "tej świątecznej choinki igły dawno już opadły", to widzowie są innego zdania. W ciągu czterech pierwszych dni wyświetlania szósta część bożonarodzeniowej serii zgromadziła w kinach ponad pół miliona widzów.

"Listy do M. Pożegnania i powroty""Listy do M. Pożegnania i powroty"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Przemek Romanowski
397

Oto #HIT2024. Przypominamy najlepsze materiały mijającego roku.

W okresie premiery poprzedniej części "Listów do M." Piotr Adamczyk powiedział: "Za każdym razem istnieje ryzyko, że się zniszczy tym, co teraz robimy wyobrażenia, oczekiwania, z którymi musimy się zmierzyć. Jak śpiewał Wojciech Młynarski: 'Trzeba wiedzieć, kiedy z szatni płaszcz ktoś bierze przedostatni'. Ja mam wrażenie, że tego przedostatniego płaszcza nikt nie wziął, bo wciąż to idzie w dobrym kierunku".

Kierując się tym wrażeniem, weteran świątecznej serii po raz szósty znalazł się w jej obsadzie. Z innych gwiazd poprzednich części "Listów do M." zobaczymy Agnieszkę Dygant, Tomasza Karolaka i Wojciecha Malajkata. Wartością dodaną jest powrót Macieja Stuhra i Romy Gąsiorowskiej. Ich "come-back" na pewno przyczynił się do sukcesu najnowszej części "Listów do M." w kinach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Listy do M. Pożegnania i powroty - Zwiastun F2

"Listy do M. Pożegnania i powroty" w ciągu czterech pierwszych dni wyświetlania obejrzało w kinach ponad 500 tys. widzów. Komedia cieszy się więc znacznie większą popularnością niż poprzednia część cyklu, która zgromadziła na starcie (w ciągu 3 dni) 288,5 tys. osób. Dodajmy, że "Listy do M. 5", które miały premierę w 2022 roku, obejrzało w sumie w kinach 1,5 mln widzów. Najnowsza może więc nawiązać popularnością do trzech pierwszych części cyklu, które gromadziły w kinach od 2,5 do 3 mln widzów.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" osiągnęły jeden z dwóch najlepszych wyników otwarcia pośród tegorocznych produkcji. Równać się z nim może jedynie rezultat "Akademii Pana Kleksa", która podczas pierwszego weekendu 2024 roku zgromadziła w kinach 399,6 tys. widzów. Najpopularniejsza w tym roku hollywoodzka produkcja "Diuna: Część druga" w ciągu premierowego weekendu zebrała 387 tys. widzów (w ciągu 4 dni wyświetlania 446,3 tys. sprzedanych biletów).

Najnowsza część "Listów do M." już stała się więc dużym przebojem w kinach, ale może także stać się ulubioną przez widzów częścią świątecznej serii. Można nie być fanem polskiej produkcji, ale trzeba uczciwie przyznać, że trzyma ona niezły poziom, a nawet jest na wznoszącej fali.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o skandalu z "Konklawe", omawiamy porażających "Łowców skór" na Max i wyliczamy, co poszło nie tak z głośnym "Sprostowaniem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

Sharon Stone pozuje jak w "Nagim instynkcie". Odważna sesja
Sharon Stone pozuje jak w "Nagim instynkcie". Odważna sesja
Jedna z najlepszych polskich komedii powraca. Co wiemy o "Vinci 2"?
Jedna z najlepszych polskich komedii powraca. Co wiemy o "Vinci 2"?
Drugi sezon serialu z Arnoldem Schwarzeneggerem z kiepskim wynikiem
Drugi sezon serialu z Arnoldem Schwarzeneggerem z kiepskim wynikiem
Netflix ma polski hit. Kolejny tydzień w top10
Netflix ma polski hit. Kolejny tydzień w top10
Aktorka mówi o romantycznej scenie z Bradem Pittem
Aktorka mówi o romantycznej scenie z Bradem Pittem
Hit drenował kieszeń Netfliksa. "Mindhunter" może wrócić
Hit drenował kieszeń Netfliksa. "Mindhunter" może wrócić
Mocny polski film z Dorocińskim już do obejrzenia w streamingu
Mocny polski film z Dorocińskim już do obejrzenia w streamingu
Bruce Willis z drugą żoną ma dwie córki. Dziś są nastolatkami
Bruce Willis z drugą żoną ma dwie córki. Dziś są nastolatkami
Dakota Johnson po raz pierwszy korzysta z koordynatora intymności
Dakota Johnson po raz pierwszy korzysta z koordynatora intymności
Danny Boyle o kręceniu intymnych scen na planie "28 dni później": "To był koszmar"
Danny Boyle o kręceniu intymnych scen na planie "28 dni później": "To był koszmar"
"Robiliśmy sobie paskudne rzeczy". Tak zakończył się konflikt dwóch wielkich gwiazd kina akcji
"Robiliśmy sobie paskudne rzeczy". Tak zakończył się konflikt dwóch wielkich gwiazd kina akcji
Hugh Jackman uciekał przed fanami. Wskoczył do samochodu nieznajomego
Hugh Jackman uciekał przed fanami. Wskoczył do samochodu nieznajomego