Polski reżyser Tommy Wiseau zwyciężył. Ukrył fakt, że jest Polakiem

Latami Tommy Wiseu rozpalał wyobraźnię kinomanów. Kim jest reżyser największego gniota w dziejach, "The Room"? Teorii na temat ekscentrycznego filmowca krążyło bez liku.

Jedna, mówiąca, że Tommy Wiseu jest Polakiem, nazywa się Tomasz Wieczorkiewicz i pochodzi z Poznania, okazała się prawdziwa. Potwierdził ją reżyser Rick Harper w dokumencie "Room Full of Spoons".

Wiseau zablokował jego premierę i oskarżył twórców o naruszenie praw autorskich. Kanadyjski sąd uznał jednak, że filmowcy mieli prawo cytować "dzieło". W dokumentacji sądowej pojawiły się prawdziwe dane powoda, które jednoznacznie potwierdzają polskie pochodzenie reżysera.

Mimo orzeczenia sądowego oraz kary, jaką musiał zapłacić Wieczorkiewicz, jego prawdziwe personalia zniknęły właśnie z anglojęzycznej Wikipedii.

8 lipca ze strony wyparowały takie dane, jak miejsce urodzenia, imię i nazwisko oraz wiek. Znalazł się też komentarz admina:

"Proszę nie dodawać daty urodzenia do tego artykułu. Rzadko podajemy daty urodzenia w przypadku osób, które nie chcą, by takie informacje były jawne. Niewątpliwie należy do nich Wiseau".

W mainstreamie o Tommym Wiseau zrobiło się głośno za sprawą komedii "Disaster Arstist" z 2017 r. w reżyserii Jamesa Franco. To ekranizacja książki pod tym samym tytułem, opowiadającej o kulisach kręcenia "The Room" – jednego z najgorszych filmów w dziejach kina.

Ale "The Room" i Wiseau zyskali sławę znacznie wcześniej. Wszystko za sprawą kilku zapaleńców, którzy oszaleli na punkcie boleśnie nieudanego dramatu obyczajowego. Z czasem "The Room" obrósł kultem, jego sława obiegła cały świat, a Wiseu stał się swego rodzaju celebrytą odcinającym kupony od "sukcesu".