Proces o film "Witajcie w życiu" bezterminowo odroczony

Henryk Dederko
Źródło zdjęć: © AKPA

Stołeczny sąd odroczył bezterminowo proces cywilny o ochronę dóbr osobistych, wytoczony przez firmę Amway TVP oraz producentowi filmu "Witajcie w życiu". Prezentuje on techniki oddziaływania na ludzi stosowane w tej korporacji; Amway uważa, że w filmie przedstawione zostały fałszywe dane o firmie.

Spory sądowe wokół filmu "Witajcie w życiu" Henryka Dederki toczą się od 1997 roku. Jeszcze przed emisją film został zaskarżony przez korporację Amway oraz kilku jej dystrybutorów. Wątek ten został prawomocnie zakończony - sąd zastosował zabezpieczenie w postaci zakazu wyświetlania filmu. Spotkało się to z krytyką w mediach; pojawiły się głosy o powrocie cenzury.

Nie wiadomo, czego dokładnie domaga się strona powodowa w trwającym procesie, ponieważ ani reprezentujący Amway przed sądem okręgowym mec. Stefan Jaworski, ani rzeczniczka firmy Anna Wieruszko nie udzielają takiej informacji.

W środę mec. Jaworski wycofał swój wcześniejszy wniosek o przesłuchanie w charakterze świadka Johna Brockmana - jednego z dyrektorów amerykańskiej firmy. Stan jego zdrowia nie pozwala na podróż z USA do Polski - wyjaśnił Jaworski. Mec. wniósł o odczytanie wcześniejszych zeznań tego świadka, złożonych przed sądem w innej sprawie dot. filmu z 1999 roku.

Pełnomocnicy pozwanych - radca prawny TVP Jadwiga Żułnowska i reprezentujący producenta mec. Andrzej Wosiński, którzy wnoszą o oddalenie powództwa, zwrócili się do sądu o przesłuchanie Brockmana w drodze pomocy sądowej. Jeżeli sąd przychyli się do tego wniosku, proces będzie trwał jeszcze wiele miesięcy. W 56-minutowym dokumencie, zamówionym przez TVP, a wyprodukowanym przez spółkę "Contra Studio", kilku dystrybutorów Amwaya przedstawiało ideologię firmy, metody werbowania współpracowników i fragmenty szkoleń. Sceny z ich udziałem połączono z inscenizacjami, w których uczestniczyły osoby niezwiązane z Amwayem.

Jeszcze przed emisją film został zaskarżony przez korporację oraz kilku jej dystrybutorów. TVP i producentowi zarzucili oni "narażenie na utratę społecznego zaufania potrzebnego do prowadzenia działalności". Twierdzili, że film, stosując manipulację, prezentuje negatywny obraz korporacji jako nastawionej tylko na sukces materialny. Dystrybutorzy zarzucali twórcom filmu, że uzyskali zgodę na nagrania, zapewniając ich, że nie będzie to film o Amwayu, ale o nich samych.

W 2005 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie w drodze tzw. zabezpieczenia powództwa zakazał emisji filmu w TVP - co spotkało się z krytyką w mediach; pojawiły się głosy o powrocie cenzury. Kilkudziesięciu dziennikarzy podpisało list otwarty, domagając się ustanowienia prawa uniemożliwiającego stosowanie procedur, które de facto są cenzurą prewencyjną, ograniczającą prawo twórców do wypowiedzi i prawo obywateli do informacji.

Film "Witajcie w życiu" pojawił się w obiegu nieoficjalnym, sprzedawany był m.in. na bazarach. Nagradzano go na festiwalach, gdzie odbywały się pokazy zamknięte. Miał być pokazany we wtorek na Warszawskim Festiwalu Filmowym, ale prezentację w ostatniej chwili odwołano.

Wybrane dla Ciebie

Film z Benem Affleckiem bije rekordy. 80 mln widzów w miesiąc
Film z Benem Affleckiem bije rekordy. 80 mln widzów w miesiąc
"Polski Paul Mescal". Polak zagrał w serialu Netfliksa
"Polski Paul Mescal". Polak zagrał w serialu Netfliksa
Anna Kendrick zakończyła przemocowy związek. Teraz ma nowego partnera
Anna Kendrick zakończyła przemocowy związek. Teraz ma nowego partnera
"Smerfy: Wielki film" na przedpremierowych pokazach. Gdzie obejrzeć nowość?
"Smerfy: Wielki film" na przedpremierowych pokazach. Gdzie obejrzeć nowość?
Jeszcze jeden powód, by kochać Keanu Reevesa. Wydaje tysiące dolarów, by chronić swoich fanów
Jeszcze jeden powód, by kochać Keanu Reevesa. Wydaje tysiące dolarów, by chronić swoich fanów
Kinowy hit zarobił 400 mln dol. Za sukces dostała żałosną nagrodę
Kinowy hit zarobił 400 mln dol. Za sukces dostała żałosną nagrodę
Kryminał w przedwojennym mieście. Polska obsada robi wrażenie
Kryminał w przedwojennym mieście. Polska obsada robi wrażenie
Aktor sprzedał jej rodzinny dom. "Nienawidzę go"
Aktor sprzedał jej rodzinny dom. "Nienawidzę go"
Metamorfoza gwiazdora. Zrzucił wiele kilogramów. Co za tym stoi?
Metamorfoza gwiazdora. Zrzucił wiele kilogramów. Co za tym stoi?
Sydney Sweeney mówi o trzecim sezonie "Euforii". "Byłam zszokowana"
Sydney Sweeney mówi o trzecim sezonie "Euforii". "Byłam zszokowana"
Serial wraca do łask. Internauci przestrzegali się przed nim
Serial wraca do łask. Internauci przestrzegali się przed nim
Hit wszech czasów Netfliksa. Rekordzista powraca z drugim sezonem
Hit wszech czasów Netfliksa. Rekordzista powraca z drugim sezonem